Programy Aionela
Solidne, darmowe oprogramowanie dla każdego
www.aionel.net
GłównaMisjaAktualizacjeHistoriaObjaśnieniaPodziękowaniaMapa
Wstęp ProgramyGryWygaszacze CzcionkiWtyczkiSkórkiProgramowanieInne
ArtykułyFilmyD.netPocztówkiKrówki
O mniePublikacjeNagrodyUżytkownicyKontakt
ŁączaKsięgaSonda Kanał RSS
Archiwum aktualizacji
Część XIV: #131 - #138
#131, 4 lipca 2008
Witam! Dzisiaj wydaję kolejną wersję programu Rainbow Folders. Wersja o numerze 2.05, zaopatrzona została w wygodny w użyciu instalator - podobnie jak wygaszacz ekranu Śnieżynki - ponadto, wprowadzony został szereg usprawnień związanych m.in. z obsługą dużych czcionek oraz kompatybilnością z systemem Windows Vista. Wszystkich zmian jest naprawdę sporo, pełna lista tradycyjnie znajduje się w odpowiedniej sekcji pliku pomocy. Zapraszam do pobrania najnowszej wersji programu, dodatkowo zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie wypowiedzieli się w sondzie odnośnie kanału RSS do wzięcia w niej udziału. Jak zwykle czekam także na wszelkie inne Wasze uwagi.
#132, 4 września 2008
Witam! Dzisiaj typowa aktualizacja rocznicowa. Tak, minęło już ponad 8 lat, od kiedy serwis Programy Aionela ujrzał światło dzienne. W tym czasie starałem się dostarczać nowe i udoskonalać już istniejące aplikacje, z zachowaniem dbałości o szczegóły, której brak wielu komercyjnym produktom. Chcąc kontynuować tę misję konieczne jest wprowadzenie kilku zmian, ale zacznijmy od początku. W połowie lipca - po ukazaniu się wzmianki na temat programu Rainbow Folders 2.05 w popularnym serwisie branży IT, LifeHacker.com - doszło do przekroczenia limitu transferu na koncie hostującym Programy Aionela. Ów kontem było komercyjne konto w portalu Republika.pl. Republika była od samego początku z Nami. Niemniej zmiany, które zaszły w ostatnich latach w Republice oraz rozwój samego serwisu PA, zmuszał mnie do ciągłego zwiększania limitu transferu, co ostatecznie przekładało się na stale rosnące koszty utrzymania strony. Rosnące do absurdalnych granic, bez żadnej wyraźnej korzyści dla mnie jak i dla Was. Ostatecznie więc nadszedł czas aby pożegnać Republikę. W jej miejsce hostowaniem serwisu Programy Aionela zajął się inny, poważniejszy partner, któremu dodatkowej reklamy nie potrzeba ;). W efekcie utrzymując koszty w granicach zdrowego rozsądku otrzymujemy dedykowany serwer WWW, ogromny limit przestrzeni dyskowej i transferu, szybsze łącza oraz m.in. obsługę PHP. Ostatecznie więc, przy niewielkim zwiększeniu nakładów mamy same korzyści. Oczywiście nie musicie się niczym martwić, pomimo wzrostu kosztów utrzymanie serwisu od strony finansowej pozostaje nadal w pełni w moich rękach. Oznacza to, że na stronie nie pojawią się żadne reklamy, do programów nie będzie dołączane żadne oprogramowanie firm trzecich, a wszystkie programy - zarówno te istniejące jak i nowe - udostępniane będą nadal na licencji Freeware lub Postcardware. Całkowita przeprowadzka strony jak i domeny do nowego hostującego zakończona została dopiero 29 sierpnia, co spowodowane było złożoną naturą techniczną takiego przedsięwzięcia. Serwis jest już całkowicie sprawny, włączając w to ręczną weryfikację działania ponad 2000 plików i 500 łącz budujących stronę. W wyniku przeprowadzki zmianie uległo kilka szczegółów technicznych. Obecnie jedyny poprawny adres serwisu to www.aionel.net. Stary adres (www.republika.pl/programyaionela) będzie stanowić przekierowanie jeszcze przez pewien czas. Mimo to proszę o aktualizację linków oraz Ulubionych/Zakładek itd. Starałem się w miarę możliwości zapewnić aktualizację łącz w obcych serwisach, a w szczególności na kilkuset najpopularniejszych stronach listujących oprogramowanie, jednak całkowite wyparcie starych łącz jest oczywiście niemożliwe. Ponadto zmianie uległ mój adres e-mail. Głównym kontem pocztowym przeznaczonym do korespondencji odnośnie serwisu jest konto o adresie: aionel*aionel.net, jednak stare konto (aionel*poczta.onet.pl) będzie nadal w miarę możliwości sprawdzane, ze względu na jego rozpowszechnienie w obcych serwisach, dokumentacji starszych programów itd. Oczywiście w obydwu przypadkach należy nie zapomnieć aby, znak "*" zamienić na "@" :). Co nowego dzisiaj, oraz w niedalekiej przyszłości? Tradycyjnie zaktualizowany został artykuł Lata minęły (wzbogacony o rozdział 7), dodatkowo - zgodnie z wynikami ostatniej sondy - subskrypcja została całkowicie zastąpiona kanałem RSS. Aktualnie jestem także w trakcie prac nad kolejną drobną aktualizacją Rainbow Folders, dużą aktualizacją programów: V-Grep, Mandy oraz Przypominacz oraz... nowym layoutem strony (należało jej się po kilku latach :). Jak zwykle trudno mi wskazać konkretny termin ukończenia jakiegokolwiek z wymienianych projektów, mimo to więcej szczegłów już w najbliższym czasie. Pa!
#133, 10 grudnia 2008
Witam! Czas na małą aktualizację informacyjną. Ostatnie trzy miesiące upłynęły pod znakiem prac nad nową wersją layoutu strony. Postęp prac mogę określić jako zaawansowany, niemniej do końca pozostało jeszcze sporo do zrobienia. Jednocześnie moje "plany wydawnicze" stały się bardziej klarowne i mogę powiedzieć, że na pewno można się spodziewać: programu Rainbow Folders w wersji 2.06 zawierającej znacznie usprawniony interfejs oraz wiele poprawek związanych z zapewnieniem lepszej kompatybilności z systemem Windows Vista; źródeł instalatora programu Rainbow Folders - bogato udokumentowanych i wyjaśniających dokładnie sposób osiągnięcia interesujących efektów z użyciem Inno Setup; programu V-Grep w zupełnie nowej, mocno rozbudowanej i usprawnionej wersji 2.00. Nie jestem w stanie dokładnie określić daty ukończenia któregokolwiek z przytaczanych projektów, jednak zapewniam że kolejność powinna zostać zachowana. Od pewnego czasu zaczęły do mnie docierać sygnały, jakoby ostatnia wersja programu V-Grep była rozpoznawana przez niektóre programy antywirusowe jako wirus - był to oczywiście błąd ze strony autorów sygnatur współużytkowanych przez wielu producentów oprogramowania tego typu. Sprawa została już wyjaśniona i nie powinna mieć miejsca w przyszłości. Jak zawsze czekam na Wasze opinie i uwagi. Trzymajcie się ciepło.
#134, 1 marca 2009
Witam! Publiczne udostępnianie przeze mnie wersji beta moich produkcji jest raczej rzadkością, jednak ze względu na spore zainteresowanie tym razem zdecydowałem się właśnie na taki krok. Pod adresem www.aionel.net/beta dostępna jest wersja testowa przyszłego wystroju serwisu Programy Aionela. Jak można się domyślić - ponieważ jest to wersja testowa - większość materiałów zawartych w obecnej wersji w wersji nowej jest aktualnie niedostępna. Proszę jednak o wszelkie uwagi odnośnie nowego layoutu. Wystrój ten zoptymalizowany jest tradycyjnie pod rozdzielczość 800 x 600 lub większą. Wreszcie ostateczny koniec z ramkami i kilometrową wysokością strony - właściwa treść wszystkich podstron jest dynamicznie łączona z elementami nawigacyjnymi po stronie serwera. Jak? To już mała tajemnica, ale podpowiem że to na pewno żaden język skryptowy :). Strona z założenia miała być pozbawiona zbędnych fajerwerków, w zamian dając czytelności i prostą nawigację. Ponadto przestarzały HTML 4 zastąpiony został przez XHTML 1.0 w odmianie Strict odpowiadający za treść oraz CSS 2.1 odpowiadający za wygląd. Całość dopieszczona została przy pomocy biblioteki Java Script jQuery. Grafika w postaci używanych naprzemiennie plików JPEG i GIF wyparta została bezstratnymi plikami PNG. Prawdziwą sztuką stało się stworzenie strony działającej poprawnie pod wszelkimi przeglądarkami; obecnie jednak nowa wersja serwisu prezentuje się jak należy pod takimi aplikacjami jak: Internet Explorer 7, Firefox 2, Firefox 3, K-Meleon, Opera 9, Safari 3, Seamonkey oraz Chrome, czyli praktycznie pod każdą przeglądarką obsługującą obecne standardy, włączając w to różną konfigurację (w tym nienaturalnie duże czcionki). Sporo wysiłku włożyłem także w zapewnie kompatybilności z Internet Explorerem 6 - wymagało to ogromu sztuczek; ponieważ przeglądarka ta jest prawdziwym reliktem przeszłości niezgodnym ze wszelakimi standardami, niestety jednak istnieje nadal spora grupa jej użytkowników. Szczerze polecam wszystkim używającym IE 6 przesiadkę na jakąkolwiek nowszą aplikację. Co warto obejrzeć w nowej wersji? Na pewno stronę główną, nawigację w postaci zakładek, stopkę z odnośnikami do walidatorów (najlepiej na każdej podstronie) oraz link do góry strony (i tu mała niespodzianka ;)). Następnie na zakładce Pobieranie dostępne jest łącze Programy, dalej powiększane miniaturki obydwu screenów i ostatecznie link Więcej informacji odnośnie programu Rainbow Folders. Na ostatniej już gotowej podstronie obejrzeć można nową organizację treści w tym galerię screenów oraz rozszerzony dział zawierający kilka istotnych informacji o danej aplikacji. Być może to mało jak na kilka miesięcy pracy, jednak jest to właściwie gotowy szablon strony, który można w miarę szybko wypełnić treścią obecnie zawartą w serwisie. Nowy layout, oraz zapowiadane wcześniej nowe wersje programów to nie wszystko. W planach mam zaopatrzenie każdej aplikacji w instalator z opcją instalacji przenośnej (np. na pamięci flash, tak jak to możliwe jest aktualnie z programem Rainbow Folders) oraz nadanie wszelkim programom podpisów cyfrowych używanych zazwyczaj w oprogramowaniu klasy komercyjnej, gwarantujących integralność kodu (w tym m.in. brak obcych modyfikacji aplikacji - np. w celu dodania wszelkiego rodzaju wirusów i trojanów) oraz kilka innych zmian. Czekam na Wasze wszelkie opinie.
#135, 7 czerwca 2009
Witam! Dziś dla odmiany zaprezentuję coś dla zainteresowanych programowaniem. Nie będą to jednak zapowiadane źródła instalatora aplikacji Rainbow Folders. Wszystkich zainteresowanych zapraszam bowiem do pobrania pakietu komponentów PNG Components Plus, który to jak zwykle znalazł się w dziale Download. Pakiet ten stanowi modyfikację popularnego zestawu komponentów rozpowszechnianego pod nazwą PNG Components. Umożliwia on wykorzystanie obrazów w formacie PNG w przypadku wielu elementów interfejsu aplikacji tworzonych w środowisku Delphi 5-2007, co znacznie podnosi ich estetykę. Głównym celem powstania wersji sygnowanej przeze mnie jest przystosowanie komponentów do współpracy z najnowszymi wersjami środowiska Delphi oraz usunięcie wszelkich znanych błędów występujących w oryginalnym zestawie. Komponenty te zostały dopracowane przeze mnie specjalnie  z myślą o zastosowaniu w nowych wersjach aplikacji mojego autorstwa, charakteryzujących się zwiększonym standardem. Jest to kolejna zmiana z cyklu zapowiadanych już wcześniej innowacji, takich jak zaopatrzenie w podpis cyfrowy i rozbudowane instalatory. Przy okazji miło mi poinformować, iż jest to prawdopodobnie ostatnia aktualizacja obecnej wersji strony. Przedstawiona w poprzednim newsie nowa wersja strony przeszła pomyślnie moje i Wasze testy, stąd zabrałem się za powolne wypełnianie jej treścią, tak aby w przyszłości mogła ona zastąpić obecny wystrój serwisu. Oczywiście, jak zawsze czekam na Wasze wszelkie uwagi.
#136, 3 kwietnia 2010
Witam! Czas na drobną aktualizację informacyjną. W związku z licznymi zapytaniami informuję, że nigdzie nie zaginąłem, zaś sytuacja nie uległa znaczącym zmianom od ostatniej aktualizacji :). Znacznemu zmniejszeniu uległa natomiast ilość wolnego czasu jaką aktualnie dysponuję, głównie ze względu na pracę zawodową oraz pracę "naukową" - ale o tym wspomnę jeszcze w swoim czasie. Oznacza to, że nadal trwają prace nad nową wersją strony, stąd wszelkie poprawki nanoszę tylko i wyłącznie w tamtej wersji serwisu (obecnie niepublikowanej). Fakt, od publikacji wersji testowej minął już rok, niemniej równolegle rozwijam także moje oprogramowanie - w przygotowaniu jest m.in. Rainbow Folders 3.00 (wreszcie z pełną obsługą dowolnego rozmiaru ikon - ze względu na wymagane w systemie Windows Vista/7 skalowanie - oraz wygładzaniem krawędzi, w tym obsługą cieni itd. - co w efekcie powinno dać jedyną aplikację o tego typu możliwościach pozwalającą jednocześnie definiować własne, dowolne kolory), V-Grep 2.00 (ulepszony engine obsługujący wyrażenia regularne, obsług dodatkowych kryteriów przeszukiwania plików, bardziej elastyczny sposób prezentacji wyników), Przypominacz 2.00 (który to ostatecznie ewoluuje w stronę aplikacji typu PIM, włącznie z widokiem kalendarza dla różnych okresów czasu oraz przypomnieniami cyklicznymi - cotygodniowymi, comiesięcznymi, a nawet każdego 3-go dnia miesiąca itd.) oraz Mandy 2.00 (z obsługą wielu procesorów/rdzeni oraz nowych algorytmów kolorowania fraktali a także wygodniejszą metodą wyboru eksplorowanego obszaru). Poza tym w międzyczasie pojawił się nowy system Microsoftu - Windows 7, a także nowe wersje przeglądarek (jak Internet Explorer 8, Firefox 4 czy Chrome 4/5), a wszystko to wymagało powtórzenia testów na całym oprogramowaniu i samej stronie. Ponadto w planach mam wspominane wcześniej zaopatrzenie aplikacji w instalator umożliwiający wykonywanie instalacji lokalnej bądź przenośnej, dodanie do oprogramowania podpisów cyfrowych i obsługę nowych możliwości jakie daje Windows Vista/7 (w tym częściową obsługę Unicode), oraz całkowitą migrację na aktualny serwer (obecnie zawartość strony rozłożona jest pomiędzy starym i nowym serwerem). A ponieważ jestem zadeklarowanym perfekcjonistą, nie chcę aby cokolwiek z tego ujrzało światło dzienne bez dopięcia na ostatni guzik ;). Tak więc polecam uzbrojenie się w cierpliwość, bo będzie warto. Jak zawsze czekam także na Wasze opinie.
#137, 17 grudnia 2010
Witam! Wszelkie wspominane przeze mnie wcześniej "naukowe" zabiegi zostały definitywnie zakończone, a co za tym idzie przed nazwiskiem przybył mi kolejny tytuł - niedługo przestaną mi się mieścić ;). Oznacza to także, powrót do - i gwałtowne przyspieszenie - prac nad nową, obiecywaną przez ostatni rok wersją serwisu. Jak już wspominałem, wersja ta całkowicie zastąpi obecną, już od pewnego czasu nie aktualizowaną stronę. Zmianie ulegnie nie tylko layout, ale także stopniowo pojawiać się będzie sporo nowej zawartości (patrz ostatni news). Prezentowany wcześniej w wersji beta design uległ od tamtego czasu pewnym zmianom, głównie ze względu na kolejną aktualizację wykorzystywanych narzędzi i wyparcie części użytych technologii innymi, niemniej ogólny wygląd i funkcjonalność są zbliżone. Jednocześnie zapewniam, iż jest to wreszcie na 100 % ostatnia aktualizacja informacyjna. Proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości z Waszej strony. Trzymajcie się ciepło.
#138, 18 października 2012
No i stało się. Choć być może niektórzy utracili już nadzieję, pragnę powitać wszystkich w nowej odsłonie serwisu Programy Aionela. Nowa wersja serwisu to nie tylko odnowiony wystrój, ale także szereg innych zmian - zmian na lepsze. Oj, to będzie bardzo długi news, ale zacznę od początku. Pierwsze doniesienia o rozpoczęciu prac nad nową wersją strony pojawiły się w aktualizacji z września 2008 roku. Następnie w marcu 2009 udostępniłem wersję testową nowego wystroju. Przez 3 następne miesiące zbierałem i uwzględniałem uwagi na jej temat. Kolejna aktualizacja miała miejsce w czerwcu 2009 roku gdzie m.in. wydałem pakiet komponentów PNG Components Plus, była to ostatnia "prawdziwa" aktualizacja prezentująca nowe materiały. Następnie miały miejsce dwie mniejsze aktualizacje (kwiecień i grudzień 2010) o charakterze raczej informacyjnym, po czym słuch o mnie zaginął. Czy to oznacza, że przez ostatnie prawie dwa lata tylko się obijałem? Wręcz przeciwnie. W tym okresie nałożyło się wiele niespodziewanych czynników związanych m.in. z moją pracą zawodową, pracą naukową, kiepskim stanem zdrowia i innych, którymi nie chcę Was zanudzać, a które to ostatecznie sprawiły, że strona przeszła na dalszy plan. Niemniej przez ten czas przesiadłem się także na najnowszą wersję Delphi - głównego środowiska programistycznego, w którym powstała większość udostępnianych w serwisie programów, ponadto wymieniłem cały sprzęt a także system operacyjny. W międzyczasie powstało też kilka nowych wersji bibliotek, których wykorzystanie planowałem w kolejnych programach bądź nowych wersjach programów już istniejących oraz wprowadziłem kilka drobnych udoskonaleń w wydanych dotąd aplikacjach, które czekały na dotestowanie. Jednocześnie posiadając częściowo ukończoną nową wersję serwisu założyłem, że wszelkie poprawki wprowadzać będę jedynie do niej, stara wersja serwisu pozostawiona zostanie w stanie istniejącym do czasu wydania nowej. Biorąc pod uwagę moje zapędy do perfekcjonizmu, nie chciałem także aby światło dzienne ujrzała nowa wersja strony dopóki nie zostanie ostatecznie doszlifowana.

To tyle tytułem wstępu. Co nowego w serwisie? Zacznę od strony technicznej. Obecna wersja strony powstała w języku XHTML 1.0, a konkretnie w jego najbardziej restrykcyjnej odmianie Strict. Za stronę prezentacyjną odpowiada CSS w wersji 2.1. Używając łącza umieszczonego na dole każdej podstrony, sprawdzić można poprawność składniową kodu zarówno XHTML jak i CSS, za pośrednictwem oficjalnego walidatora W3C. Nie ma tu żadnego naciągania jak na różnych innych stronach, np. wykorzystujących gotowe szablony, gdzie faktycznie kod szablonu jest poprawny składniowo, natomiast umieszczona w nim treść już nie, a mimo to strona chwali się odznaczeniem sugerującym szczególną dbałość o kod. Dosłownie każda linijka kodu wykorzystywanego na stronie jest mojego autorstwa; została przemyślana i zastosowana dla jak największej zgodności ze standardami. A skoro już o zgodności mowa, to wspomnę, że serwis został przetestowany i działa poprawnie pod następującymi przeglądarkami: Internet Explorer (6, 7, 8, 9), Firefox (2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16), Opera (9, 10, 11, 12), Chrome (4, 5 i nowsze), Maxthon (2, 3), Flock (3 i nowsze), Iron (8 i nowsze), Lunascape 6, Safari (4 i 5), K-Meleon oraz Seamonkey 2. Określenie "i nowsze" wynika z faktu nienaturalnej metody numerowania kolejnych wersji aplikacji wykorzystujących engine Chromium, zupełnie odbiegającej od powszechnie przyjętych standardów (choć niestety od pewnego czasu Firefox wykorzystuje także tą samą, dziwaczną metodę). W efekcie często zanim udało mi się wypróbować jedną z wersji silnika Chromium już pojawiła się kolejna, a z nią następna wersja przeglądarek na nim bazujących (Chrome, Iron, Flock itp.). Jeśli chodzi zaś o przeglądarkę Firefox to ilość przetestowanych wersji jest dosyć absurdalna. Z czego to wynika? Otóż w momencie gdy kończyłem prace nad szablonem nowego wystroju, który to zamierzałem potem wypełnić treścią, niepisanym standardem był Firefox 2, niektórzy używali wersji 3, zaś niedługo miała pojawiać się przełomowa wersja 4. Przez kolejne dwa lata wydano zaś... 12 następnych wersji przeglądarki, które to wszystkie zmuszony byłem zainstalować i stale testować. Dlaczego wszystkie? Zmiana metody numeracji wersji Firefoxa nawiązująca do wersji engine'u Gecko jest wyjątkowo myląca - w efekcie niektóre wersje różnią się od poprzednich w stopniu kosmetycznym  (np. wsparciem kilku więcej atrybutów ze zbioru CSS 3), inne zaś w bardzo znaczącym stopniu (np. wprowadzeniem wielordzeniowego silnika interpretacji skryptów). Generalnie jednak wszystkie wymienione wcześniej przeglądarki obsługują wspólny kod. Niechlubnym wyjątkiem jest Internet Explorer 6. Jak wynika ze statystyk serwisu jego wsparcie było niestety nadal konieczne. Wiązało się to jednak z użyciem gigantycznej ilości sztuczek CSS wspomaganych skryptami z użyciem JavaScript (wystarczy rzucić okiem na źródła strony, spora część kodu była by zbędna gdyby nie IE 6). W efekcie strona we wszystkich wymienionych przeglądarkach wygląda idealnie, zaś w IE 6 działa poprawnie, choć istnieją drobne, kosmetyczne wręcz różnice w jej wyglądzie. Jeśli jeszcze używasz IE 6 i możesz zainstalować jego nowszą wersję bądź inną, nowoczesną przeglądarkę (czyli nie używasz przeglądarki np. w pracy, gdzie brak uprawień administratora uniemożliwia jej aktualizację) - zrób to. Oszczędzisz tym samym nerwów wszystkim webdesignerom. Ale dlaczego wybrałem XHTML i CSS 2 a nie użyłem języka HTML 5 bądź CSS 3? Otóż ten drugi obecnie wciąż jest na etapie szkicu, stąd jedna przeglądarka interpretuje jego zapisy tak, a inna inaczej. Oczywiście cienie, zaokrąglenia czy gradienty to kuszące elementy ale nie niemożliwe do zrealizowanie z CSS 2 i odrobiną pomysłu. Znowu w mojej opinii część standardu HTML 5 (w szczególności elementy: Canvas, Audio i Video) ma szansę stać się w przyszłości kolejnym elementem wyjątkowo drażniącym użytkowników i w efekcie ostatecznie unikanym jak ognia - podobnie jak obecnie Flash, gdzie postawiono na zbytnią dynamikę niepotrzebnie rozpraszającą użytkownika a nie na dopracowaną, perfekcyjną prezentację treści. Podobnie zresztą jak CSS 3, HTML 5 to nadal tylko szkic. Natomiast XHTML 1.0 i CSS 2.1 to twory dojrzałe i w miarę poprawnie interpretowane. Z kolei użycie standardu XHTML zamiast HTML 4 wynika z możliwości związanych z automatyzacją edycji treści, bazującą na wykorzystaniu narzędzi do operacji na plikach w formacie XML. XHTML i CSS wspomaga ostatecznie biblioteka jQuery niwelującą braki w poszczególnych przeglądarkach. Przejdźmy dalej. Jeśli ktoś pamięta wersję beta nowego wystroju to była ona dostosowana do rozdzielczości 800*600 pikseli. Przez ten czas jednak wiele się zmieniło. Minimalna rozdzielczość monitorów LCD to 1024*768 pikseli, poniżej niej nie schodzą (przynajmniej pod względem szerokości) rozdzielczości stosowane w netbookach i tabletach, nie wspominając nawet o laptopach. Na dzień dzisiejszy wystrój został więc zoptymalizowany dla rozdzielczości 1024*768. W efekcie przy korzystaniu z niej nie będzie wymagane przewijanie strony w poziomie a i w większych rozdzielczościach możliwe będzie wygodne korzystanie z serwisu np. w sytuacji gdy okno przeglądarki zajmuje połowę ekranu. W stosunku do wersji testowej zmienił się także wygląd łącz - wyróżnione zostały łącza zewnętrzne a także m.in. styl zakładek w menu głównym strony. Dla dociekliwych ciąg dalszy szczegółów technicznych. Na dzień dzisiejszy serwis hostowany jest na dedykowanym serwerze - wyczerpanie limitu transferu już nam nie grozi. Składają się na niego dokładnie 2893 pliki. Źródła strony powstały w edytorze Expression Web produkcji Microsoftu. Fakt, że nie przepadam za wszystkimi wynalazkami MS, niemniej EW to solidny produkt. Oczywiście wykorzystywałem go głównie jako edytor kodu z kolorowaniem i podpowiedziami składni oraz podglądem w trybie na żywo w wielu przeglądarkach jednocześnie - raczej nie korzystałem z edycji wizualnej stron. Co ciekawe pomimo że do zarządzania wspólnymi elementami podstron wykorzystałem mechanizm szablonów oparty o pliki DWT wbudowany w Expression Web, to jednak strona przesyłana jest tradycyjnie poprzez klienta FTP. Przesyłana jednorazowo jest tylko właściwa treść podstron bądź ich część wspólna (nawigacja, stopka itp.) - w zależności od tego co zostało zmodyfikowane. W całość obydwie części łączy zaś jednorazowo program po stronie serwera. Efekt jest taki, że oszczędzam na czasie przesyłając tylko zmodyfikowany fragment, natomiast wszystkie podstrony zostają jednorazowo automatycznie przetworzone przez serwer, który buduje ich ostateczny kod. Jest to zdecydowana oszczędność zasobów w przeciwieństwie do np. skryptów PHP dynamicznie budujących strony przy każdym odwołaniu użytkowników.

Przejdę teraz do bardziej istotnych zmian. Centralnym elementem serwisu jest oczywiście dział Pobieranie, który wypiera stary znany Wam dział Download. Pierwsza rzucająca się w oczy różnica to podział na kategorie - każdy typ oprogramowania ma oddzielną podstronę. Na niej to z kolei dostępny jest zrzut ekranu danego programu, podstawowe dane (w tym wymagania systemowe i rozmiar pliku), łącze do pobrania oraz odnośnik do podstrony zawierającej szczegółowy opis. Na stronie danej kategorii każdy program zaopatrzony jest w skrócony opis - nie trzeba klikać w nic niemówiące nazwy aplikacji (tak jak to było wcześniej) by przekonać się do czego on służy. Wiem, że niektórzy oceniają oprogramowanie na podstawie pierwszej styczności z jego interfejsem, stąd strony listujące poszczególne kategorie programów obok opisu zawierają - jak już wspominałem - zrzut ekranu. Wszystkie zrzuty zamieszczone w serwisie składają się z miniaturki, po kliknięciu dostępny jest jednak obraz w pełnym rozmiarze (także w przeciwieństwie do poprzedniej wersji strony). Docelowy obraz prezentowany jest z wykorzystaniem zmodyfikowanego, znanego skryptu Thick Box - estetycznie i szybko, bez zbędnych wyskakujących okien (które mogą zostać zablokowane) czy otwierania kolejnych zakładek przeglądarki. Wszystkie zrzuty ekranu wykonane zostały w systemie Windows 7 z aktywnym stylem Aero. Kombinację tą uznałem za niepisany standard interfejsu. Dlaczego Windows 7, a nie Windows 8? O tym za chwilę. A wracając do tematu; jeśli skrócony opis i zrzut ekranu są wystarczającą zachętą, program można od razu pobrać korzystając z dedykowanego łącza. Ci, którzy chcą dowiedzieć się najpierw dużo więcej, mogą skorzystać z drugiego odnośnika by przejść do właściwej podstrony danej aplikacji. Tutaj znaleźć będzie można bardziej rozbudowany opis, więcej zrzutów ekranu oraz szereg danych dotyczących danego programu. Znajdują się tu także informacje o publikacjach prasowych i zdobytych przez dany program nagrodach czy wyróżnieniach. Ostatecznie plik pobrać można z dwóch niezależnych serwerów (głównego i mirrora). Ale to nie wszystko. Dotąd zawarte w serwisie informacje o kompatybilności aplikacji bazowane były na podstawie wykorzystywanych przez nie funkcji systemu operacyjnego. Tym razem każda aplikacja została przetestowana pod każdym z wymienionych systemów: Windows 95, 98, ME, NT4, 2000, XP, 2003, Vista, 2008, 7. Poprzednia wersja serwisu prezentowała informacje odnośnie kompatybilności do systemu Windows Vista włącznie, tym razem testy nie ominęły wydanego w międzyczasie systemu Windows 7. Informacje dotyczące kompatybilności znalazły się także w pliku Przeczytaj.txt (w języku polskim) oraz Readme.txt (po angielsku) dołączanym do każdego archiwum ZIP. Plik ten informuje także o wymaganiach związanym z posiadaniem uprawnień administratora podczas instalacji/korzystania z danej aplikacji. Zmiany nie dotyczą zresztą samego działu Pobieranie. Otóż wszystkie pliki wykonywalne programów zostały poddane pewnym zabiegom. Po pierwsze dołączone zostały do nich informacje o wersji pliku, wersji programu, autorze itd. dostępne na zakładce Szczegóły dialogu Właściwości danego pliku EXE. Powinno to pomóc w identyfikacji mojego oprogramowania np. przez serwisy gromadzące informacje o używanych programach, takie jak RescueTime. Druga zmiana dotycząca programów to zapewnienie pełnego wsparcia dla Wizualnych Stylów w przypadku starszych aplikacji mojego autorstwa. Poprzednie systemy z rodziny Windows dopuszczały wymuszenie tego za pomocą specjalnego pliku umieszczanego w katalogu z plikiem wykonywalnym (tzw. pliku manifestu). Windows 7 jednak porzuca tę metodę. Konieczne było więc rozłożenie pliku na czynniki pierwsze, za pomocą dekompresora, edytora sekcji zasobów i edytora plików binarnych, następnie dodanie wspominanego wcześniej pliku manifestu i na koniec poskładanie wszystkiego w całość. Ponadto zmieniony został kompresor plików wykonywalnych, ze starego, dobrego programu AS Pack na PE Compact. Ten drugi nie tylko osiąga lepszy stopień kompresji ale także wywołuje mniej fałszywych alarmów zgłaszanych przez programy antywirusowe. Dział Pobieranie zawiera prawie wszystkie opublikowane w starej wersji serwisu materiały, w odświeżonej - w zgodzie z tym co opisałem wcześniej - wersji. Wyjątek stanowią gry Fast Ball (1), Obcy i Kolekcja Klasycznych Gier oraz wygaszacz ekranu Super Kolory. Miały one poważne problemy z kompatybilnością z Windows Vista i nowszymi systemami a i w Windows XP pojawiały się drobne zgrzyty. Stąd, ostatecznie nie znalazły się one ponownie na stronie. Podobny los spotkał także demo gry Podziemie, która to nigdy nie została ukończona. Jak widać nie odniosłem się tutaj co do kompatybilności z systemem Windows 8. Jeśli chodzi o najnowsze dziecko Microsoftu to pozwolę sobie tutaj przy okazji nieco ponarzekać. To jedna z tych sytuacji kiedy nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Fakt, że w odniesieniu do tabletów kafelkowy interfejs znany z systemu Windows Phone być może jest dobrym rozwiązaniem. Ale próba wciskania tego na siłę użytkownikom komputerów osobistych jest absurdalna. System ten zakłada, że używany będzie w kombinacji z ekranem dotykowym, a ponadto użytkownik będzie używał jednocześnie jednej, góra dwóch aplikacji. Życzę powodzenia w pracy na takim sprzęcie np. z aplikacjami typu CAD. Gdyby Microsoft wydał to jako powiedzmy Windows Tablet Edition nie miał bym nic przeciwko, ale jako system operacyjny do codziennego użytku to raczej kiepski dowcip. Tym razem udała im się jeszcze jedna rzecz: to pierwszy system, w którym dostarczane aplikacje używają czterech typów interfejsu - klasycznego z menu i paskami narzędzi, zapożyczonego z rodziny Office opartego o wstążki, naśladującego wyglądem i obsługą strony WWW (jak np. Panel Sterowania) i na koniec maksymalnie uproszczonego interfejsu Metro na ostatnią chwilę przemianowanego na Modern UI. I to wszystko wymieszane ze sobą! Fakt, na pewno zaraz odezwie się ktoś twierdzący, że można omijać interfejs Metro. Oczywiście, że tak - w Internecie nawet przed premierą systemu pojawiły się aplikacje przywracające usunięte Menu Start, omijające ekran startowy, dodające styl klasyczny i odcinające dostęp aplikacjom korzystającym z Modern UI do serwisu Live. Tylko czy wtedy to na pewno jest korzystanie z Windows 8 czy Windows 7, z nowszym, prymitywniejszym, domyślnym Wizualnym Stylem? Ale dość narzekań - sprzedawcy OEM i tak nabiją statystki sprzedaży Microsoftowi. A więc tak jak pisałem wcześniej, kompatybilność została sprawdzona i odnotowana do systemu Windows 7 włącznie. Jako subskrybent sieci MSDN posiadam obecnie dostęp także do Windows 8, nawet przed oficjalnym wejściem do sprzedaży, czyli dniem 26 października. Poczyniłem wstępne testy i nie zauważyłem jakichkolwiek problemów. Niemniej z ostateczną aktualizacją informacji o kompatybilności wstrzymam się do oficjalnego startu systemu. Oczywiście nowe aplikacje testowane będą także na kompatybilność z Windows 8, ale proszę nie spodziewać się specjalnie entuzjastycznego podejścia do integracji z jego nowymi wodotryskami. "Tradycyjny" tryb pracy moich programów będzie w Windows 8 wspierany i na tym koniec. Ale odszedłem nieco od głównego tematu. Co poza nowościami w dziale Pobieranie?

Warto m.in. zajrzeć do działu Artykuły. Publikacja "Wizualne Style Windows" została zaktualizowana - nowości dotyczą szczegółowego opisu działania plików manifestu oraz zmian wprowadzanych w obsłudze mechanizmu Wizualnych Stylów w kolejnych wersjach systemu, aż do Windows 8 włącznie.  Wyjątkowo usunięty został artykuł "Nowa (nie tylko) Republika" poświęcony problemowi darmowego hostingu w Polsce - po prostu się zdezaktualizował. Polscy dostawcy zrozumieli w końcu, że darmowa wersja usług komercyjnych o nieco ograniczonej funkcjonalności, jest doskonałą reklamą, a takie było mniej więcej przesłanie tego właśnie artykułu. Seria artykułów "Projekt RC5 - czym to się je?" została rozbudowana i wydelegowana do odrębnego działu - D.net. Tym razem opisuję w nim także inne projekty koordynowane przez Distributed.net niż polecany przeze mnie projekt RC5-72, a także historię działalności organizacji DCTI. Każdy zainteresowany ideą obliczeń rozproszonych powinien zapoznać się z odświeżoną wersją tego tekstu. Seria artykułów "Lata minęły..." została skrócona i zastąpiona odrębnym działem Historia serwisu, podsumowującym najważniejsze wydarzenia z historii strony. Artykuł "Co do czego?" został wyparty poprzez stale aktualizowany na bieżąco (a przynajmniej taki jest plan) dział Łącza - Ciekawe oprogramowanie. Jeśli już jesteśmy przy dziale Łącza to trafiła do niego bardzo duża ilość nowych pozycji, sądzę że warto odwiedzić strony uznane przeze mnie za interesujące.

Aktualizacja nie ominęła także działu Pocztówki. Kolekcja pocztówek otrzymanych przeze mnie w ramach rejestracji oprogramowania dystrybuowanego na licencji Postcardware przekraczała możliwości objętościowe starego serwera i z tego względu zatrzymała się na pozycji 750. Tym razem nie dość, że umieściłem wszystkie pocztówki aż do pozycji przekraczającej numer 1100, to jeszcze wszystkie skany zostały wykonane ponownie z użyciem lepszego sprzętu i w wyższej rozdzielczości. Ponadto galeria podzielona została na państwa, gdzie każda podstrona zawiera miniaturki ułatwiające przeglądanie kolekcji. Jeśli jesteśmy już przy kolekcjonowaniu "trofeów" związanych z moim oprogramowaniem, to zaktualizowany został także dział Publikacje. Znajdziecie w nim informacje na temat publikacji prasowych, internetowych a nawet telewizyjnych. Wszystkie artykuły zostały tym razem zeskanowane w wysokiej rozdzielczości i umieszczone w formie plików PDF. Pojawił się opis także kilku nowych publikacji prasowych dotyczących m.in. takich pism jak PC World Komputer, Laptop czy Enter. Podobne zmiany nie ominęły działu Nagrody oraz Mapa użytkowników. A wspominając o kolekcjach, wystartował także nowy dział Krówki zawierający... a zresztą, sami zobaczcie. Swoją drogą jest to jedyny dział, który wraz z ponownym startem serwisu zaczyna w stanie "w przygotowaniu", ale powinno to wkrótce ulec zmianie.

Tradycyjnie na stronie nie zabraknie już Sondy - zapraszam do głosowania, czy odnowionej Księgi gości. Dział Kontakt podsumowuje aktualne metody kontaktu ze mną, zaś w dziale O mnie znajduje się spora ilość informacji na mój temat. Tak właściwie prawdopodobnie jest tam więcej niż ktokolwiek kiedykolwiek chciałby o mnie wiedzieć, choć nigdy nie wiadomo - ilość i rodzaj pytań dotyczących mnie jakie to napotykam w listach od Was jest czasem dosyć zaskakujący. Dział Archiwum aktualizacji spełnia znaną już ze starej wersji serwisu funkcję. Nowością jest dział Objaśnienia zawierający wytłumaczenie różnych terminów, które zostały użyte na stronie - w tym głównie w dziale Pobieranie. Dodatkowo umieszczona została w nim aktualna definicja licencji na jakich dystrybuowane są moje programy. Poprzez analogię do dokumentacji moich aplikacji, na stronie pojawia się także dział Podziękowania. Nie zabrakło także jasnego nakreślenia celu istnienia serwisu, z którym zapoznać się można w dziale Misja. Na koniec dla zagubionych przeznaczony został znany już dział Mapa serwisu.

I wreszcie czas na garść zmian natury formalnej. Do roku 2008 serwis hostowany był na koncie Republiki WWW i dostępny był pod adresem www.republika.pl/programyaionela oraz od roku 2002 równolegle pod adresem www.aionel.net stanowiącym w rzeczywistości przekierowanie na ten pierwszy. W roku 2008 przeniosłem się na dedykowany serwer, zaś stary adres utrzymywany był do chwili obecnej w ramach kompatybilności wstecznej jako przekierowanie na nowy. Od teraz na dobre zrywam z nim i jedynym poprawny adresem serwisu Programy Aionela jest po prostu www.aionel.net. Niektóre starsze aplikacje zawierały wcześniejszy adres strony bądź w dokumentacji bądź to w oknach informacji o aplikacji. O ile było to możliwe odpowiednia zmiana w dokumentacji wszystkich programów została przeze mnie wprowadzona. Jeśli nie było to możliwe, bądź informacja zaszyta była bezpośrednio w programie, stosowna notka znalazła się w dołączonym do archiwów pliku Przeczytaj.txt/Readme.txt, o którym wspominałem już wcześniej. Analogiczny los spotkał adres oficjalnych anglojęzycznych stron moich programów: www.max.aionel.net, www.rainbwofolders.aionel.net itp. przestają obowiązywać na rzecz wspólnego www.english.aionel.net. No i na koniec mój adres e-mail. Na zasłużoną emeryturę przechodzi skrzynka pocztowa aionel@poczta.onet.pl - konto zostało usunięte, zaś jedyny funkcjonujący adres kontaktowy to obecnie aionel@aionel.net. Zarówno w przypadku adresu stron anglojęzycznych jak i adresu e-mail, odpowiednia informacja w razie potrzeby pojawiła się w wiadomym pliku tekstowym dołączanym do archiwów ZIP. Ostatnia zmiana wiąże się z kanałem RSS. Aktualny adres to www.aionel.net/kanal_rss.xml, stary adres (www.aionel.net/rss.xml) wynikający z innej organizacji danych w poprzedniej wersji serwisu, przez pewien czas będzie jeszcze stanowić przekierowanie na nowy, tak aby zapewnić poprawną pracę czytników RSS. W przyszłości przekierowanie to zostanie zlikwidowane dla zachowania przejrzystości danych składających się na stronę.

To tyle o aktualnych zmianach. A czego należy spodziewać się w przyszłości? Na pewno niedługo ostatecznie wystartuje dział Krówki. Zrobiona na ostatnią chwilę proteza anglojęzycznej wersji serwisu zostanie zastąpiona docelową wersją strony. Jeśli chodzi o aplikacje to oczywiście wracam do typowego tempa aktualizacji z przed długiej przerwy. W najbliższym czasie (wymagane są jeszcze tylko ostateczne testy) pojawi się nowy program, a właściwie wtyczka, współpracująca z aplikacją Samurize. W niedalekich planach jest też drobne, podręczne narzędzie, które przyda się wszystkim nękanym przez niedopracowany, wybrakowany systemowy bufor wydruku. Następnie pojawić się powinna pierwsza aplikacja mojego autorstwa przeznaczona dla systemu Android. W nieco dalszej przyszłości należy spodziewać się długo wyczekiwanej wersji 3.00 programu Rainbow Folders, wersji dedykowanej obsłudze nowych możliwości systemu Windows Vista/2008/7. Trwają także prace nad Przypominaczem w wersji 2.00, ale to raczej odległe plany. Nie zabraknie także nowych artykułów.

Tymczasem zapraszam do zapoznania się z nowym wystrojem serwisu oraz wszelkimi nowościami jaki w nim się obecnie pojawiły. Jak zawsze czekam na Wasze opinie. Warto wyrazić je w sondzie, księdze gości, czy po prostu pisząc do mnie. Gratuluję wytrwałości wszystkim, którzy przeczytali tego newsa do końca. Następna aktualizacja już niedługo. Trzymajcie się jak zawsze ciepło.

Copyright (c) 2000 - 2014 Piotr Chodziński. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Zbudowane z poprawnym wykorzystaniem: XHTML 1.0 Strict, CSS 2.1, RSS 2.01, jQuery 1.52.
Polskie znaki kodowane w standardzie ISO-8859-2. Współpracuje z każdą nowoczesną przeglądarką.